Spokojne niemowlę
to radosna mama!

Objawy kolki niemowlęcej

Kolka niemowlęca to przypadłość, na którą cierpi nawet co drugie niemowlę do 3. miesiąca życia. Choć nie są jasne przyczyny jej występowania, objawy kolki są charakterystyczne i łatwe do rozpoznania. Również ze względu na fakt, że zazwyczaj są intensywne. Dzięki czemu można dość sprawnie zareagować, zanim przybiorą na sile.

Kolka niemowlęca nie jest chorobą tylko zaburzeniem, które ustępuje samoistnie. Do objawów kolki należą:

• nagły i przeraźliwy płacz, trwający nawet do 3 godzin,
• intensywnie podkurczane nóżki,
• twardy i napięty brzuszek,
• oddawanie gazów,
• zaczerwieniona buzia,

Martyna: Przede wszystkim jest to płacz, który bardzo ciężko uspokoić. Mam wtedy ochotę płakać razem z synkiem. Kolejne symptomy to prężenie ciałka oraz podkurczanie nóżek. Dziecko przy tym jest rozdrażnione i wierci się niespokojnie. Jego brzuszek staje się twardy i dopiero jego masowanie przynosi niewielką ulgę.

Maria: Niestety kolka spędza nam sen z powiek odkąd córka skończyła 3 tygodnie. Gdy zbliża się atak kolki maluszek pręży się i podkurcza nóżki. Poznaję też, że to kolka po sposobie płaczu, jest inny, niż ten gdy córeczka jest głodna bądź zmęczona.

Czym jest kolka niemowlęca?

Definicję kolki zaproponował w połowie ubiegłego stulecia amerykański pediatra Morris Wessel. Kryteria, które wskazał, akceptowane są do dziś i dzięki nim możliwe jest odróżnienie kolki niemowlęcej od innych dolegliwości brzuszkowych. Zgodnie z jego definicją - „regułą trzech” - kolkę rozpoznajemy wtedy, gdy u zdrowego dziecka okresy intensywnego, niewyjaśnionego płaczu lub niepokoju trwają ponad 3 godziny na dobę, przez więcej niż 3 dni w tygodniu i dłużej niż 3 tygodnie.

Karina: Mój Maluszek gdy dopada Go kolka niestety jest niespokojny, grymasi, bardzo głośno płacze i robi się czerwony na dodatek podkurcza nóżki a jego brzuszek jest bardzo twardy ta jak kamień - wtedy wiem, że to niestety kolka...

Definicja ta została uzupełniona o dodatkowe wskazanie, a mianowicie z uwzględnieniem, że są to rozpoczynające się i kończące bez określonej przyczyny napady grymaszenia, rozdrażnienia lub płaczu w sytuacji, w której rozwój dziecka i jego wzrastanie są prawidłowe. Nie występuje też podwyższona temperatura czy inne choroby.

Marta: W naszej rodzinie kolki przechodzimy podwójnie! Otóż, niedawno urodziłam bliźniaki i razem jak w zegarku niestety męczą się z tego powodu. Jak rozpoznaję u moich klonów kolkę? Po pierwsze przez płacz, bez wyraźnej przyczyny. Nakarmione, przewinięte, wytulone i... nadal płaczą! Widzę również, że podczas płaczu podkurczają nerwowo nóżki i są zaniepokojone. Nie dziwie się, w końcu się biedactwa męczą. No i buźka, widać na niej grymas i jest zaczerwieniona. Po tych trzech objawach bez problemu rozpoznaję kolkę u moich maluchów.

Jak radzić sobie z kolką?

Choć cierpiącego podczas ataku kolki niemowlaka trudniej wyciszyć i uspokoić sposobami działającymi na niego w normalnych okolicznościach, istnieją sposoby na złagodzenie bólu związanego z kolką.

Większość mam wskazała, że ataki kolki w przypadku ich dzieci występują wieczorem.

Dagmara: U moich bliźniaków kolka pojawia się zazwyczaj wieczorem o stałej porze i trwa zawsze 3 godziny. Dzieci podkurczają nóżki i się prężą. Dzieci cały czas płaczą i nie ma sposobu by je uspokoić. Wtedy sięgam zawsze po sprawdzone sposoby i podaję krople z domowej apteczki. Jest to bardzo trudny czas dla moich maluchów i dla nas. Ale jestem dobrej myśli że dolegliwości w końcu ustąpią.

Rzeczywiście nie istnieje lek na kolkę. W aptekach bez recepty dostępne są krople, które pozwalają zmniejszyć nasilenie kolki i wzdęć. Kropelki zawierają np. simetikon, który łagodzi wzdęcia i rozluźnia jelita.

Kasia: Gdy moja córka ma kolkę zwykle bardzo głośno płacze, podkurcza nóżki, wymachuje rączkami. Po kilku minutach jej buźka staje się czerwona od płaczu, jest bardzo niespokojna, a ulgę przynosi jej leżenie na brzuszku lub na pleckach na twardym podłożu i delikatny masaż brzuszka. Zwykle podkurczam jej nóżki do brzuszka lub ćwiczymy „rowerek”. Zauważyłam również, że ból uśmierza ciepły okład z termoforka z pestkami wiśni oraz delikatny masaż brzuszka na ciepłej oliwce przed kąpielą zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Mimo, że stosujemy różne sposoby złagodzenia kolki, dopiero, gdy podaliśmy córeczce krople zauważyłam, że córka lepiej znosi kolki, a jej sen stał się spokojniejszy i dłuższy.

Kolka mija samoistnie. Nie pozostawia długotrwałych skutków ubocznych dla zdrowia dziecka.

Ania: Moja córka płakała nawet gdy brałam ja na ręce jest bardzo pogodnym i radosnym dzieckiem dodatkowo zazwyczaj była to określona godzina nie miało to wpływu czy była po karmieniu czy przed. Płacz był głośny i przeraźliwie błagający o pomoc do tego często miewała nadęty brzuszek i podkurczała nóżki. Z czasem doszłam do wprawy i gdy widziałam pierwsze objawy od razu działałam aż kiedyś minęła godzina zero i chyba pożegnaliśmy kolki na rzecz ząbków.

Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące zachowania twojego malucha, skonsultuj się z pediatrą. Objawy podobne do „kolkowych” mogą powodować również inne schorzenia, między innymi zapalenie ucha środkowego, zaparcia lub zakażenie układu moczowego.

* Materiał powstał na postawie wyników ankiety, przeprowadzonej na grupie 1 264 użytkowników w serwisie Mamotoja.pl w dniach 19.04.2019 r. do 19.05.2019 r. pt. „Badanie świadomości na temat kolki u dziecka”.