Materiał Partnera

Spokojne dziecko,
radosna rodzina

Na spokoju dziecka korzysta cała rodzina.
Już teraz dowiedz się jak pielęgnować spokój
i dobry nastrój w całym domu.

Zdrowy brzuszek malucha to spokój i radość malucha oraz… jego rodziców!

Okres niemowlęctwa jest dla rodziców zwykle czasem pełnym wyzwań, radości i wzruszeń. Niestety, dla maluszków bardzo często wiąże się też z kłopotami trawiennymi. Jak zadbać o zdrowy brzuszek dziecka? Dowiedz się, czy problemy te zwykle są przejściowe i rzeczywiście niegroźne, oraz jak sobie z nimi skutecznie radzić.


Układ pokarmowy w momencie przyjścia na świat niemowlęcia jest zdolny do podjęcia podstawowych funkcji. Jednak chociaż jest dojrzały anatomicznie, w pierwszych miesiącach życia maluszka działa niedoskonale. Ma to związek ze złożonym procesem dojrzewania układu, w tym m.in. funkcji trawiennej, motorycznej, immunologicznej oraz kształtowania flory bakteryjnej.

Ulewanie i zaparcia – powszechny problem

Stopniowe dojrzewanie układu pokarmowego może być związane z występowaniem zaburzeń funkcjonalnych. Zwykle występują one w pierwszych 12 miesiącach życia maluszka i są przemijające. Nie oznacza to jednak, że nie budzą obaw wśród rodziców, dlatego też często są przyczyną kontaktu z pediatrą. Wśród nich najczęściej ma miejsce tzw. ulewanie, które według badań występuje nawet u 67% niemowląt. Zwykle jest ono wynikiem niedostatecznie wykształconej bariery antyrefluksowej i zazwyczaj problem zanika po okresie niemowlęcym. Innym częstym problemem u niemowląt są zaparcia, czyli sytuacja, gdy stolec jest twardy, zwarty i suchy, a wypróżnienie utrudnione. Z reguły czynność ta wymaga dużego wysiłku, towarzyszy jej ból brzuszka, a dziecko jest płaczliwe, zaczerwienione, niespokojne, pręży ciałko i przykurcza nóżki. Kolka niemowlęca, czyli kolejne, rodzinne trudności…

Bardzo częstym zaburzeniem pokarmowym jest także kolka niemowlęca, która występuje u 10-40% maluchów. Zwykle największe nasilenie ataków przypada na 4-6. tydzień życia, a ustępuje po 4. miesiącu życia. Rozpoznaje się ją, gdy płacz i rozdrażnienie trwają co najmniej 3 godziny dziennie, przez min. 3 dni w tygodniu w okresie min. 3 tygodni. Przy czym należy pamiętać, że jej cechą charakterystyczną jest nagły początek i koniec bez wyraźnej przyczyny poprawy stanu dziecka. Przyczyna występowania kolki nie jest jasno określona, jednak przyjmuje się, że jest związana z niedojrzałością układu trawiennego. Dlatego też brzuszek malucha jest wtedy często napięty i twardy, a także pojawiają się wzdęcia oraz gazy.

Jak zadbać o brzuszek maluszka?

Przede wszystkim należy pamiętać, że niepokojące objawy zawsze warto skonsultować z lekarzem pediatrą. Powyższe zwykle są przemijające i niezagrażające dziecku, jednak niekiedy mogą być objawem poważnego schorzenia, w szczególności gdy pojawiają się objawy towarzyszące, takie jak częste wymioty, gorączka, krew w stolcu itp. Wtedy konieczna jest natychmiastowa wizyta u specjalisty. Jeśli jednak lekarz pediatra rozwieje wątpliwości i uzna, że dolegliwości nie są chorobą, a wynikają z niedojrzałego układu pokarmowego, konieczne jest uzbrojenie się w cierpliwość i... przetrwanie trudnego okresu.

Gdy dziecko ma problemy trawienne w tym zaparcia czy kolkę niemowlęcą i bardzo cierpi, to warto okazać mu jeszcze więcej ciepła na co dzień niż wcześniej. Ulgę maluszkom przynosi m.in. przytulanie, noszenie w chuście i bujanie na rękach. Sprawdzają się także delikatne masaże brzuszka oraz ciepłe okłady. Uwaga! Okłady wykonywać z dużą uwagą, tak, by dużo delikatniejsza niż nasza skóra dziecka nie uległa poparzeniu. Pomocny będzie również biały szum, który może ukoić rozdrażnionego malucha.

Jeśli u dziecka wykluczono choroby układu pokarmowego, a powyższe metody nie skutkują, na zaparcia, wzdęcia i kolki warto zastosować preparaty z apteki, mieszanki lub napary zawierające np. koper włoski. Sprawdzą się także kropelki zawierające simetikon, które odpowiadają za szybsze i łatwiejsze odprowadzanie pęcherzyków gazu z jelit. Przy tym ważne jest, by zasadność ich stosowania skonsultować ze specjalistą.