Wakacje z kolką? Są na to sposoby!
Wyjazd wakacyjny zaplanowany, a twoje dziecko cierpi na ataki kolki? To wcale nie oznacza, że masz zostać w domu. Podpowiadamy, co spakować, o której wyjechać, jak się przygotować i... dlaczego nie powinnaś rezygnować z wyjazdu.
Na kolki niemowlęce cierpi ok. 10-40% niemowląt do 3. miesiąca życia. I choć tak jest najczęściej, zdarza się, że ataki kolki pojawiają się również u starszych niemowląt. Wielu rodziców na początku zmagań z kolką nie wie do końca, jak przetrwać ten okres i jak ulżyć niemowlęciu w cierpieniu. Na szczęście istnieją sposoby dzięki którym maluszkowi można pomóc. Co więcej, można próbować zapobiegać jej atakom.
Oto 5 prostych zasad, które pomogą ci zaplanować podróż i odpocząć poza domem. Nawet jeśli u twojego malucha występują ataki kolki niemowlęcej.
Odpowiedni plan podróży
Obserwujesz swoje dziecko i wiesz, kiedy przypadają u niego ataki kolki. Dlatego zaplanuj podróż na czas, w którym podczas ataku będziesz mogła poświecić swoją uwagę maleństwu. Jeśli zazwyczaj zmagacie się z tym trudnym czasem w godzinach popołudniowych lub wieczornych, warto zaplanować wyjazd na godziny poranne. Chyba że ulgę maluchowi przynosi jazda samochodem. Wtedy możesz spróbować podjąć próbę podróży w tym czasie. Postaraj się jednak na wszelki wypadek przemyśleć trasę w taki sposób, aby móc zatrzymać się po drodze.
Warto planować podróże takim środkiem komunikacji, który umożliwi zatrzymywanie się i swobodę. Dlatego, jeśli to możliwe, stawiaj raczej na auto osobowe niż autobus czy samolot.
Ulga dla maluszka
Sama najlepiej wiesz, co przynosi ulgę w cierpieniu twojemu dziecku. Każda mama wskazuje inny ze sposobów. Jednym maluszkom najbardziej pomaga masaż brzuszka ciepłą dłonią, innym noszenie i lulanie, jeszcze innym kładzenie na brzuszku. Bądź przygotowana na atak kolki także poza domem, zabierając ze sobą termofor, poduszkę na której układasz malucha lub inny „gadżet” z którego korzystacie na co dzień.
Apteczka pierwszej pomocy
Spakuj ją dość uważnie, wcześniej na spokojnie przygotowując listę leków i akcesoriów, które musisz ze sobą zabrać. Oprócz plastrów, środków do dezynfekcji oraz leków przeciwbólowych, warto dołożyć do niej termometr, olejki eteryczne przynoszące ulgę w katarze i środek na kolkę niemowlęcą. W aptekach bez recepty dostępne są krople, które pozwalają zmniejszyć nasilenie kolki i wzdęć. Kropelki zawierają np. simetikon, który łagodzi wzdęcia i rozluźnia jelita. Nie zapomnij również o lekach, które ty lub twoja rodzina przyjmujecie na stałe.
Towarzystwo i wsparcie
Płacz związany z kolką maleństwa często powoduje stres u rodziców. Postaraj się go jednak zredukować. Spokojna mama to spokojne dziecko. To po pierwsze. Po drugie, jeśli planujesz wyjazd wakacyjny w gronie przyjaciół pamiętaj, że są oni również wsparciem. Zapewne nie zgodziliby się na wspólne wakacje, gdyby czuli się niekomfortowo. Dlatego nie miej oporów, by prosić partnera lub znajomych o pomoc, jeśli zechcesz spędzić chwilę sama. Wiele mam podkreśla, że nawet półgodzinny spacer w samotności czy dłuższa kąpiel z książką w wannie to najlepsza odskocznia od tej trudnej momentami codzienności.
Profesjonalne zaplecze
Warto, abyś przed wyjazdem w określone miejsce zorientowała się, jak wygląda sytuacja dotycząca placówek leczniczych i przychodni w okolicy. Jeśli to możliwe, spróbuj zadzwonić tam wcześniej, aby – w razie gdy zaistnieje taka potrzeba – móc bez stresu podjechać do pracującego na miejscu pediatry. I zrób to, gdy tylko pojawią się jakiekolwiek wątpliwości dotyczące zachowania twojego malucha. Objawy podobne do „kolkowych” mogą powodować również inne dolegliwości, między innymi zapalenie ucha środkowego, zaparcia lub zakażenie układu moczowego.
* Materiał powstał na postawie wyników ankiety, przeprowadzonej na grupie 1 264 użytkowników w serwisie Mamotoja.pl w dniach 19.04.2019 r. do 19.05.2019 r. pt. „Badanie świadomości na temat kolki u dziecka”.Reklama